Oto trzecia obiecana podusia - tym razem z jeżem i zupełnie inna :).
Pierwszy raz szyłam coś z panelu, a nie ze wzoru ciągłego. Panel od Little brave ones był równo i estetycznie przycięty, w zasadzie poczyniłam jedynie drobne poprawki. Z minky nie było już tak łatwo.. Pierwszy raz robiłam zakupy u MyBeeHouse i niestety nie wrócę tam, gdyż panel prawdziwego shannon minky był bardzo krzywo docięty - tak, że straciłam około 2-3cm na długości i musiałam pomniejszyć przez to podusię. Zaproponowano mi zwrot towaru i zwrot kosztów, ale po pierwsze musiałabym ponieść 2x koszt wysyłki za nic a po drugie zamówienie czekało. Co do jakości materiału nie mam żadnych zastrzeżeń :).
Podusia to osobno poszewka bawełna (panel) + shannon minky kelly green + wypustka + zamek kryty pod wypustką. Magicznej metody wszywania wypustki wraz z zamkiem krytym nauczyłam się od Adela szyje - baaaardzo dziękuję za ten wpis, jest niezastąpiony! Wewnątrz mojej podsi znajduje się wkład własnej roboty - flanela bawełniana + kulka silikonowa. Wielkość podusi to około 49x49cm. Wszystko jest w niej miękkie i miłe, można się tulić bez końca!
Podusie jeszcze będą, ale chwilowo czekają na swoją kolej.
dokładnie - miłe i mięciusie :) do tego mistrzowsko wykonane... żadnej skazy... respect!
OdpowiedzUsuńczaderska!
OdpowiedzUsuń