Etykiety

wtorek, 15 grudnia 2015

Świątecznie, zabawkowo, wyzwaniowo

Witam Was. 
Tym razem rozpoczynam serię postów z prezentami świątecznymi. Oto pierwsze i towarzyszące im wyzwanie na scrap-ścinkach: ZABAWKI!!. Otóż gdy myślałam co uszyć na święta pierwsze do głowy przyszły mi zabawki-maskotki dla dzieci, bo tych ostatnio w rodzinie i wśród znajomych nie brakuje. Zaczęłam od najmłodszych i dzięki temu powstały kolorowe kostki i kule sensoryczne. Jedna z nich po dodaniu rąk, nóg, a'la włosów i buzi stała się "Kulkiem", do dowolnego wykorzystania i tłamszenia przez znaną Wam już z łowickiego kompletu Polisię. 






Materiały: głównie resztki materiałów różnorakich, w tym bawełna, tasiemki i sztruks od NaKolorowo oraz bawełna i dzianiny od Belleparis.
Jednocześnie zapraszam do wyzwania ścinkowego, gdzie tym razem nie tylko możecie podzielić się swoimi pracami, ale zdobyć też prezent od grudniowego sponsora BelleParis

Szyje się już stado słoni, ale to niebawem ;).

niedziela, 6 grudnia 2015

Scrap-ścinkowy HOP-BLOG ! ! !


Przechodniu, jeśli trafiłeś tutaj po raz pierwszy dzięki mikołajkowej zabawie scrap-ścinek, witam Cię serdecznie, rozgość się, poczytaj, a jeśli zechcesz to wracaj. Może też być tak, że będziesz chciał, abym coś dla Ciebie lub Twoich bliskich uszyła - nie krępuj się, napisz. 
Jeśli zaś jesteś Stałym Bywalcem - cieszę się i zachęcam Cię, abyś stał się na chwilę Przechodniem i spróbował prześledzić całą drogę zabawy hop-blog, która zaczyna się i kończy na stronie scrap-ścinki. Dla wytrwałych, którzy odwiedzą wszystkich i dowiedzą się jakie jest hasło czekają miłe niespodzianki od redaktorek. 
Jedną z niespodzianek będą ścinkowe ozdoby świąteczne:



Materiały: bawełna, sznurek.

Część hasła: REDAKTORKI

Przechodniu, przyszedłeś tutaj od Ki. Teraz zapraszam Cię do shraddha.

A już niedługo kolejna niespodzianka przedświąteczna organizowana wraz z scrap-ścinkami - wyzwanie szyciowe sponsorowane przez Belleparis!!

wtorek, 1 grudnia 2015

Świątecznie, scrapbookingowo i wyzwaniowo z pomocą A.

Tym razem nie szyłam a wycinałam i przyklejałam. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu, dało mi to tak samo wiele radości. I nie tylko mnie - w pracy towarzyszył mi dzielnie 2-letni A. Zainspirowały mnie świąteczne papiery od sponsora Rapakivi grudniowego wyzwania ścinkowego BINGO #3 na blogu, który od niedawna współtworzę. 
Wyzwanie było scrapbookingowe, więc nie pozostało nic innego jak wziąć nożyczki i....


...powstały dwie kartki z linii GWIAZDKA-ŚCINKI-ZŁOTY. W związku z tym, że zapału i papierów było dużo ostatecznie wykonałam jeszcze cztery kartki, zaś A., który drugi dzień samodzielnie posługiwał się nożyczkami stworzył całkowicie niezależnie jeszcze dwie. Działaliśmy przez cały wieczór.



Oto wszystkie nasze prace, które pojadą w świat cieszyć życzeniami rodzinę i znajomych :). Do usłyszenia niebawem!

Naszą wspólną pracę zgłaszam do wyzwania Klubu Twórczych Mam:
http://klub-tworczych-mam.blogspot.ie/2015/11/wyzwanie-zrobione-z-mama-swiateczne.html
 

poniedziałek, 30 listopada 2015

Spodenki - ciąg dalszy czyli ładniej i wygodniej

Ze względu na rosnącą długość małych nóżek A. powstały kolejne spodenki. Powoli oswajam się z wszywaniem nie tylko gumki do tunelu, ale też spodniami ze ściągaczem. I ze sznurkiem!




Materiały: dzianina dresowa w ciężarówki belleparis 

Tym razem dla zwierzaków

Oj długie są te moje nieobecności tutaj. A to wcale nie dlatego, że mniej szyję, ale dlatego, że mam duże problemy z systematycznością archiwizacji i opisywania powstających uszytków. Postaram się przed świętami uzupełnić przynajmniej po części te braki. Więc do rzeczy. 
Niedawno w żłobku u A. była zbiórka karmy i koców dla zwierząt z "Leśnego pogotowia", znaleźliśmy zatem stary wełniany koc, pocięłam go na 5 mniejszych i zrobiłam lamówki z różnych fragmentów dzianin i minky. Może to niewiele, ale dla A. miały ogromne znaczenie i był bardzo dumny. Mamy nadzieję, że słuzą dobrze. 

Materiały: nieużywany koc i ścinki dzianin - zbiory własne :)

poniedziałek, 19 października 2015

Wiosenny kocyk na jesień ;)

Kolory na kolejne dzieło patchworkowe wybierałam długo i nijak nie pasowały mi jesienne. Są więc jakie są - na przekór. Do radośnie wybranych kwadratów niewiele więcej pasowało jak tylko stonowany, biały minky i... białe nici, ale to już początek długiej i skomplikowanej historii. Nie wiem jeszcze dla kogo powstał, może ktoś z Was go zechce?




Otóż tym razem wszechświat bardzo nie chciał, aby dzieło powstało: najpierw brakło mi białych nici, następnie wzięłam ze sobą na weekend maszynę bez kabla, później nie miałam jak dostać się do domu, w którym była maszyna zapasowa, na końcu były poszukiwania aparatu fotograficznego, aby dzieło móc uwiecznić i przedstawić Wam :). To trudy. Ale były też przyjemne chwile twórcze:



Materiały: bawełna - zbiory własne i belleparis; minky - sklep Tina

Kocyk jest inspiracją w październikowym wyzwaniu Scrap-ścinkowym, na które serdecznie Was zapraszam TU (start 20.10.2015r. godz. 9:00). 

niedziela, 27 września 2015

Pierwsze dni jesieni, czyli ciepło i kolorowo

Oto dwa komplety - czapka i komin, które wykonałam w prezencie dla pewnego sympatycznego rodzeństwa. Mam nadzieję, że nie trudno domyślić się która wersja jest chłopięca (7 lat) a która dla małej damy (3,5 roku). Nieskromnie przyznam, że czapki bardzo się obdarowanym podobały :).
No to na początek czapki, które mnie urzekły:



A teraz w połączeniu z kominami:




Materiały: polary - sklep Tina (K-ce, Korfantego); dzianiny - BelleParis

wtorek, 15 września 2015

Komplet-niespodzianka na jesień

Hmm....Jeszcze z zeszłego sezonu zostały mi fragmenty mięciutkich dzianin akrylowych. Przeleżały spokojnie lato na dnie szuflady i doczekały się powrotu na światło dzienne. Po przymiarkach okazało się, że wystarczy akurat na komplet dla malutkiej osóbki, której ciotka lubi połączenie szarości z pudrowym różem. Niestety, zdjęcia zrobiłam przy świetle żarówki i nie oddają właściwej, dużo pogodniejszej kolorystyki kompletu. 



Materiały: dzianina akrylowa - sklep Tina, Katowice; tasiemka - NaKolorowo.

W zanadrzu szyją się kolejne jesienno-zimowe nakrycia głowy :).

czwartek, 10 września 2015

Patchworkowa kołderka dla A.

Jeździmy od jednej babci do drugiej i wozić ze sobą wszędzie kołderkę, to niewygodne. A i taka w kwiaty różowe znaleziona w szafie u babci nie jest idealnym rozwiązaniem. Ta oto powstała zatem jako trzecie, entuzjastycznie zaakceptowane przez A. rozwiązanie. Oto ona:




Proces twórczy był dłuuugi i wiele razy wydawało mi się, że nie dotrwam do końca...



Ale efekt po wszystkich końcowych obszyciach i przeszyciach dla mnie jest zadowalający :)



Materiały: błękitny polar, wypełnienie, bawełna - znaleziska i resztki. Bawełna w sówki kupiona w BelleParis, Flanela w ptaki i bawełna w samochody budowlane - NaKolorowo.

niedziela, 16 sierpnia 2015

Spodenki dla Małego Człowieka

Już jakiś czas temu nadeszła chwila, kiedy zaczęło brakować spodenek w różnych momentach życia A. i trzeba było temu jakoś zaradzić. Bardzo chciałam mu jakieś uszyć. Zaczęłam nieśmiało od takich piżamowych, z cienkiej zielonej bawełny, w których raczej nie pokazuje się ludziom. Zdjęcia na razie nie będzie, bo zostały u babci.

Gdy oswoiłam się z tematem i okazało się, że nie jest to bardzo trudne powstały drugie, z ciepłej dzianiny dresowej, podwinięte 2 razy, żeby starczyły na dłużej:



Materiały: dzianina dresowa - sklep Tina; gumka.

Ostatnio w obliczu prawdziwego deficytu krótkich spodenek któregoś weekendu, uszyłam na prędce z resztek, ale, jak się później okazało, bardzo sympatyczne "spodenki z dźwigiem, które patrzą" :): 




Materiały: dzianina z nadrukiem - BelleParis; naprasowanka dźwig - pasmanteria Częstochowa, ul. Kilińskiego; gumka.

Bluzka w ptaki

Tym razem spodobał mi się materiał w sklepie: panel ze wzorem z kwiatów i ptaków na mięsistej miękkiej popielatej dzianinie. Pomyślałam, że może jakoś dam radę uszyć bluzkę? I jak się okazuje, kto nie próbuje, ten nie ma :). Oto, co wyszło:



Przód dekoltu podszyty bawełną, tył obszyty lamówką z resztek dzianiny, rękawy i dół tylko podwinięte.



Materiały: dzianina - sklep Tina; bawełna w kropki na podszycie dekoltu - zbiory własne.

sobota, 15 sierpnia 2015

Pierwsza kosmetyczka i pierwsze wyzwanie

Tym razem nie lada wyzwanie dla mnie. Otóż Mama Pestki poprosiła mnie o dwie kosmetyczki do zestawu poduszek i becika. Jednocześnie zostałam zaproszona do współtworzenia bloga wyzwaniowego, gdzie mam prezentować prace szyciowe ze ścinek. Połączyłam więc te dwa zadania w jedno - przyjrzałam się bacznie ścinkom z poduszek, poczytałam jak by tu zrobić kosmetyczki i przystąpiłam do pracy...

Patchwork, to sposób szycia, od którego w ogóle zaczęłam rozmyślania o posiadaniu maszyny, gdyż bardzo podoba mi się efekt końcowy wyrobów patchworkowych. Postanowiłam wykorzystać więc tę technikę. Tak to wyglądało w praniu:


Później powstały druga strona z mięciutkiego minky, podszewka z cienkiej bawełny oraz zamykanie w postaci zamka krytego. Efekt końcowy jest taki:



Materiały: cudowna bawełna w łowickie wzory BelleParis ; minky - pobliska hurtownia; wypełnienie bawełniane, brązowa bawełna - zbiory własne ;)

Gdybyście mieli ochotę wziąć udział w wyzwaniu, to zapraszam:

http://scrap-scinki.blogspot.com/2015/08/wyzwanie-dla-szyjacych-scinki-2.html

poniedziałek, 20 lipca 2015

Dla długo wyczekanej Pestki

Tym razem komplet planowany przez długi czas tak, by stał się wyrazem miłości przyszłej Mamy i Cioci. Kolorystyka radosna, ale stonowana; jasna ale ciemnofioletowa z brązem. Miękko i bezpiecznie. Ciepło i naturalnie.




Aktualnie ostatnie chwile oczekiwań. Mocno trzymam kciuki za Dzielną Mamę.

Materiały: cudowna bawełna w łowickie wzory BelleParis 
minky - pobliska hurtownia; wypełnienie bawełniane, brązowa bawełna - zbiory własne ;)

Będzie jeszcze jeden drobiazg do tego kompletu (ze ścinek!!), ale to innym razem... ;)

Pracę zgłaszam do Folkowego wyzwania Na Strychu
Folkowe wyzwanie Na Strychu



środa, 17 czerwca 2015

Małe sukienusie


Tym razem zamówienie złożyła Mama Gabi, Zwana też Ciocią Sylwią. Kiedy zapragnęły mieć kilka sukienek na lato oniemiałam: jak ja dam radę? Bardzo powoli oswajałam temat. No i są. Pierwsza, nieobfotografowana cała w zielone grochy pojechała dawno do Nowej Właścicielki. Oto są trzy kolejne:




Pierwsza to połączenie bawełnianej kory (sklepik osiedlowy) z bawełną w grochy (belleparis) zapinana z tyłu na żyrafę ;). Kieszonki powstały za inspiracją mojej mamy.


Druga to sukienka-tunika z cudownie miękkiej dzianiny od belleparis wiązana u góry.



Ostatnia (jak na razie) powstała z nieco grubszej dzianiny zerkającej na obserwatorów bacznym okiem (belleparis).
Wszystkie w rozmiarze 86/92 są aktualnie oswajane przez Gabi. Jeśli pozwoli się sfotografować i Wam pokazać, wtedy zobaczycie jak prezentują się na żywo. Dobranoc.