Oto dwa komplety - czapka i komin, które wykonałam w prezencie dla pewnego sympatycznego rodzeństwa. Mam nadzieję, że nie trudno domyślić się która wersja jest chłopięca (7 lat) a która dla małej damy (3,5 roku). Nieskromnie przyznam, że czapki bardzo się obdarowanym podobały :).
No to na początek czapki, które mnie urzekły:
A teraz w połączeniu z kominami:
Materiały: polary - sklep Tina (K-ce, Korfantego); dzianiny - BelleParis
Etykiety
Abażur
(1)
Becik
(2)
Bluzka
(1)
Boże Narodzenie
(3)
Czapki
(5)
Do poduszki
(2)
Dywanik
(1)
Dzianina
(10)
Dzieci
(24)
Filc
(2)
Flanela
(3)
Kartki
(2)
Kocyki
(4)
Kołdra
(4)
Kominy
(5)
Komplet
(6)
kosmetyczka
(1)
Legowisko
(1)
Łowicki
(1)
Męskie
(1)
Minky
(9)
Narzuta
(1)
Obrus
(1)
patchwork
(7)
Pikowanie
(3)
Piórnik
(1)
Pled
(2)
Poduszki
(14)
Pokrowce
(1)
Polar
(2)
Poliester
(1)
Pościel
(2)
Quilt
(2)
Recykling
(5)
Ręcznik
(1)
Rękawiczki
(1)
Scrapbooking
(3)
Serwetki
(1)
Spodenki
(2)
Sukienki
(1)
Szyciowe wyzwania
(1)
Ścinki
(5)
T-shirt
(1)
Tipi
(1)
Torby
(2)
Tuniki
(1)
Uwalniam tkaniny
(7)
Wkładki
(1)
Wyzwanie
(6)
Zabawki
(4)
niedziela, 27 września 2015
wtorek, 15 września 2015
Komplet-niespodzianka na jesień
Hmm....Jeszcze z zeszłego sezonu zostały mi fragmenty mięciutkich dzianin akrylowych. Przeleżały spokojnie lato na dnie szuflady i doczekały się powrotu na światło dzienne. Po przymiarkach okazało się, że wystarczy akurat na komplet dla malutkiej osóbki, której ciotka lubi połączenie szarości z pudrowym różem. Niestety, zdjęcia zrobiłam przy świetle żarówki i nie oddają właściwej, dużo pogodniejszej kolorystyki kompletu.
Materiały: dzianina akrylowa - sklep Tina, Katowice; tasiemka - NaKolorowo.
W zanadrzu szyją się kolejne jesienno-zimowe nakrycia głowy :).
Materiały: dzianina akrylowa - sklep Tina, Katowice; tasiemka - NaKolorowo.
W zanadrzu szyją się kolejne jesienno-zimowe nakrycia głowy :).
czwartek, 10 września 2015
Patchworkowa kołderka dla A.
Jeździmy od jednej babci do drugiej i wozić ze sobą wszędzie kołderkę, to niewygodne. A i taka w kwiaty różowe znaleziona w szafie u babci nie jest idealnym rozwiązaniem. Ta oto powstała zatem jako trzecie, entuzjastycznie zaakceptowane przez A. rozwiązanie. Oto ona:
Proces twórczy był dłuuugi i wiele razy wydawało mi się, że nie dotrwam do końca...
Proces twórczy był dłuuugi i wiele razy wydawało mi się, że nie dotrwam do końca...
Ale efekt po wszystkich końcowych obszyciach i przeszyciach dla mnie jest zadowalający :)
Materiały: błękitny polar, wypełnienie, bawełna - znaleziska i resztki. Bawełna w sówki kupiona w BelleParis, Flanela w ptaki i bawełna w samochody budowlane - NaKolorowo.
Subskrybuj:
Posty (Atom)